U mnie dopiero od wczoraj zaczęła się przedświąteczna krzątanina i jeszcze mi bardzo daleko do uzyskania jakiegokolwiek efektu. Niestety nie jestem idealną panią domu, na dodatek doskwiera mi bezustanny brak czasu. Pozdrawiam wszystkich zorganizowanych i perfekcyjnych jak i tych, którzy tak jak ja martwią się, czy ze wszystkim zdążą na czas. Buźka i uciekam do dalszej roboty:)
Ściskam Was mocno!!!
Uwielbiam Twoje pastele :) zawsze będą mi się kojarzyć z Twoim domem :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że zdążysz ze wszystkim - a nawet jak coś nie zostanie zrobione, to przecież trudno - nic się nie stanie :) i tak będzie perfekcyjnie :)
Spokojnych przygotowań Ci życzę :) Buziaki!
Ściskam Cię mocno. A jak ty już masz wszystko gotowe, to możesz teraz potrzymać za mnie kciuki:)
UsuńTrzymam mocno :) bo liczę na świąteczny post wkrótce :) Musi się udać! :D
UsuńHa, umowa obustronnie wiążąca!
UsuńPierwszy raz trafiłam na Twojego bloga! Ależ tu pięknie, pastelowo... :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo mi miło przywitać Cię u mnie.
UsuńMoc serdeczności:)
I moje Święta nie będą perfekcyjne, ale nie o to przecież chodzi :) Duch świąt nie ucieknie z powodu brudnych okien ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w przygotowaniach!
Duch na szczęście nie ucieknie, to fakt! Ale z oknami to trafiłaś w sedno.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ja tam ani fo zorganizowanych ani perfekcyjnych nie należę ale daleko mi do martwienia się tym:-) piękne kadry!! Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego w Nowym Roku Iwojko, życzę Ci spełnienia marzeń, ogromu miłości i wszystkiego co najlepsze!Buziaki!
OdpowiedzUsuń